Końcówka sezonu zweryfikowała nasze możliwości

Kilka słów od kierownika drużyny Krzysztofa Piechockiego:

"Kończący sezon 2014/2015 należy ocenić pozytywnie. W tym sezonie mieliśmy dwóch bardzo dobrych trenerów, którzy wspólnie osiągnęli dobry wynik jakim jest 6 miejsce na koniec rozgrywek. Wiadomo, że w miarę kolejnych zwycięstw apetyty rosły, jednak końcówka sezonu zweryfikowała nasze możliwości w tych rozgrywkach, nie mówię o możliwościach sportowych, bo te moim zdaniem drzemią w nas dużo większe, ale końcówka to przede wszystkim mniejsza frekwencja na treningach, co niestety przekładało się na przygotowanie fizyczne. Co do personaliów to kilka osób naprawdę zagrało bardzo dobry sezon, w rundzie jesiennej najwyższą ocenę wystawiłbym Mateuszowi Wojtyniakowi, a w rundzie rewanżowej dla mnie najlepszy był Michał Piechowiak, który bardzo szybko przystosował się do nowej pozycji i grał bardzo dobrze. Największym dla mnie rozczarowaniem był fakt, że nie potrafiliśmy nakłonić do dalszej gry naszej zdolnej młodzieży mówię tu o Jakubie Potockim i przede wszystkim Sebie Siemionie, który bardzo szybko się zniechęcał, co w jego przypadku i w nadziejach jakie w stosunku do niego mieli trenerzy, jest dla mnie największą naszą porażką. Przed nami nowy sezon. Czas pokaże jakie ruchu kadrowe będą w zespole, na pewno po rozmowach z władzami wiem, że jak odejdzie jakiś kluczowy zawodnik, (a takie słuchy do nas dochodzą) to na jego miejsce postaramy się ściągnąć kogoś również dobrego. Na koniec wielki szacunek dla Ujskiej Elity, która przez cały sezon pomagała nam z cały sił, a to czego świadkami byliśmy w Śmiłowie pozostanie w naszej pamięci na długo - wielki szacun dla Was".

Zgadzacie się z Kierasem, czy macie inne zdanie? Zapraszamy do komentarzy:)