Pod ostrzałem, czyli w ogniu pytań Filip Sprindt

W tym tygodniu pod ostrzał trafił tegoroczny debiutant w seniorach - Filip Sprindt. Młody zawodnik, którego celem w tym sezonie jest przede wszystkim łapanie doświadczenia w "dorosłej" piłce, ale już teraz nie jeden mógłby się uczyć od niego samozaparcia i zaangażowania w treningi oraz własny sportowy rozwój. O to pytaliście Filipa:

-Na jakim piłkarzu się wzorujesz?

Nie mam jakoś specjalnie piłkarza na, którym się wzoruję. Ale jeśli już miałbym wybierać to byliby to Andres Iniesta i Sergio Busquets.

-Kiedy trafisz pierwszą bramkę w seniorach? Komu zadedykujesz cieszynkę i jaka ona będzie?

Pierwszą bramkę w seniorach strzelę gdy będę miał swoją okazje. Po golach rzadko się cieszę, bo nie strzelałem ich w sumie dużo.

-Jesteś jeszcze młodym zawodnikiem za kilka lat będziesz już doświadczony graczem. Czy myślisz, że będziesz za kilka lat podstawowym zawodnikiem Unii Ujście i będziesz ciągnął grę?

Myślę, że za kilka sezonów będę podstawowym zawodnikiem pierwszego składu, czas pokaże

-Czy widział byś siebie w roli kapitana na boisku? Jak byś motywował kolegów przed meczem?

Szczerze, nie widziałbym siebie w roli kapitana, ponieważ nie mam takiej cechy przywódczej jak niektórzy z zawodników obecnej drużyny.

-Jak myślisz trener powinien dawać ci więcej czasu na boisku niż do tej pory? Za kogo byś się widział w 1 składzie?

Uważam że jak na pierwszy sezon mojej gry w seniorach dostaje odpowiednią ilość czasu gry i staram się ten czas wykorzystywać. W 1 składzie ciężko by było zastąpić np. Elwisa czy Konia, którzy graja na takiej samej pozycji jak ja i dużo dają w ofensywie zespołowi, wiec nie wiem za kogo bym się widział.

Tradycyjnie dziękujemy za pytania i odpowiedzi. Teraz czas na kolejny mecz i miejmy nadzieje, w lepszych nastrojach przepytamy kogoś w następnym tygodniu.